piątek, 4 września 2015

Styczeń 2015

Czas na zmianę 2015-01-26
Czas na zmianę szablonu
z zimowego
na cieplejszy zimowy :)
Tamte ślady na śniegu na tym poprzednim szablonie bardzo mi się podobają
ale te drzewa z których skapuje śnieg są przepiękne
i jest tam jakaś taka droga do lasu
a las zimą... kojarzy mi się z kuligami

Odważyłam się 2015-01-14
Dziś wreszcie odważyłam się powiedzieć o tym
co było dla mnie tak trudne
już prawie rok mija od tego pamiętnego dnia
Jak ktoś pyta co u mnie
odpowiadam krótko
Jeszcze żyję
Nie, nie zachorowałam, nie chodzi o mnie w tamtym wydarzeniu
wszystko się tak zmieniło
i wierzyć mi się nie chce
że to już prwie rok...
Prawie...
Przestałam tu pisać... bo jakoś nie potrafiłam
było mi ciężko...
Może teraz mi się uda powrócić do dawnej aktywności
Szkoda, że moi ulubieni blogerzy już nie piszą
zrobiłam takie dodatkowe miejsce i wstawiłam linki do blogów tych osób
za którymi tęsknię i na których powrót raczej się nie zanosi
Nie wszystkich wywaliłam z głównej linkowni
bo nie potrafiłam
Te osoby były mi tak bliskie...
że czekam na ich powrót

Tami się przeprowadził
Anaste zamilkła
Kolillka może wreszcie zacznie pisać
podobnie jak Nadzieipromyk
Halinkaboska też milczy od tak dawna...
Rustika zawsze wraca...

Pozostało parę osób z którymi wymieniałam się spostrzeżeniami i przemyśleniami
czas poznać nowych?
Pełnoletnia to moja nowa blogowa znajoma
wiem, że znacie ją dobrze
od dawna widywałam jej komentarze
ale jakoś tak nie składało się by wymienić poglądy

Nowy Rok 2015 zaowocuje w nowe blogowe znajomości zapewne
kto wytrwa?

Czasem jest tak, że konatakt się urywa
czasem przestajemy czytać swe blogi
A czasami może zrodzić się blogowa przyjaźń

Życzę Wam wielu blogowych przyjaciół :)

Clara

Wciąż go pamiętam 2015-01-08
Wciąż go pamiętam
Poszłam do pokoju i z półki zdjęłam jego książkę
Kupiłam ją dopiero...
trudno mi to wypowiedzieć

dopiero po śmierci Jarka...

Otworzyłam książkę na stronie 177 bo właśnie taka liczba przyszła mi do głowy
gdy po nią sięgałam...

A tam ten właśnie wiersz...


Przez chwilę

wiem, że za chwilę cię stracę
jest tu mnie za mało, by cię utrzymać

jesteś ciepłem psa leżącego u mojego boku
łzami nad stronnicami książki
kobiecym dotykiem i pocałunkiem pachnącym kremem
radością z pracy nad dobrym dziełem

jesteś tu raz, tam jutro na chwile
wiem, że cię zaraz stracę
i nie wiem, kiedy odzyskam
to wszystko, co mogę o tobie powiedzieć

i jeszcze, że jesteś dobra, że jesteś wspaniała
wiesz, nawet czas nie potrafi cię zniszczyć
- piękniejesz w wspomnieniach -
warto żyć dla ciebie - warto żyć by cię spotkać
poczuć... przez chwilę

Warszawa, 30 stycznia 1999 roku


Jarosław Zieliński



Na całej połaci śnieg... 2015-01-06
Na całej połaci śnieg...
Białe drogi, drzewa białe...
Całe miasto oprószone śniegiem...
Rok 2015
Co nam przyniesie? Jaki dla nas będzie?
Chciałabym by każdemu przyniósł wiele dobrego



Dziś dzień wolny
a ja wstałam wcześnie rano i nie potrafiłam spać
Dlaczego właśnie gdy mogłabym dłużej pospać budzę się bardzo wcześnie?
Byłoby to zrozumiałe gdybym codziennie wstawała o tej porze
ale przecież tak nie jest...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz